Witam wszystkich w niedzielne popoludnie.
Popijajac poobiednia kawe naszly mnie rozne przemyslenia...
Za oknem choc przyjemnie to jednak juz jednak szaro-buro i jesiennie..
Polowa pazdziernika... a doiero co bylo lato... dni pelne slonecznego upalu... urlop... morze...
Polowa pazdziernika... a dopiero co zaczynal sie rok szkolny i Lukas zasiadl pierwszy raz w szkolnej lawce ....
Polowa pazdziernika... a doiero co Philip zdmuchnal 9-ta swieczke ze swojego toru urodzinowego...
Ziemia jest uslana liscmi w kolorze czerwonym i żółtym...
upaly opuscily nas juz dawno temu... zimno wraca ponownie ...
Dary jesieni... orzechy czekaja w pudelku na swiateczne wypieki, a dzem z pigwy na zimowe sniadania...
Pola dorodnie uslane przepieknymi dyniami....
.... ktore zagoscily na naszych stolach....
Polowa pazdziernika... wielkimi krokami zbliza sie szalony dzien Halloween....
.... ktore zagoscily na naszych stolach....
Polowa pazdziernika... wielkimi krokami zbliza sie szalony dzien Halloween....
via: www.justagirlblog.com/
Polowa pazdziernika.... sklepy pekaja od swiatecznych ozdob....
Polowa pazdziernika.... sklepy pekaja od swiatecznych ozdob....
Lubie jesien.... kiedy slonce wyjdzie i wszystko ladnie w jego blasku swieci... lubie tez jesien w pochmurne i deszczowe dni...
Mysl lepiej nad tym co juz masz, niz nad tym czego jeszcze tobie brakuje ! ...
Marcus Aurelius
Zycze Wam wszystkim spokojnego niedzielnego popoludnia .
Gosia
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen